"Dzień piżamy", który rozpoczął się od samego rana 26 stycznia, był wesołym i kolorowym wstępem do kolejnych atrakcji czekających na naszych uczniów w ostatni dzień przed feriami. Prawdziwa zabawa karnawałowa zaczęła się dopiero... wieczorem! Spora grupa uczniów z klas 4-7 spędziła nockę w szkolnych murach! Na odważnych czekało wiele wspaniałych niespodzianek!
Nocowisko rozpoczął ok godz. 18.00 apel porządkowy, podczas którego dzieciaki poznały opiekunów, harmonogram (który do tej pory był tajemnicą) oraz zasady panujące podczas wydarzenia. Klasami 4 zajmowały się p. Natalia Biernacka oraz p. Joanna Krawiec. Klasy 5 znajdowały się pod opieką Dyrekcji - p. Bożeny Kowitz oraz p. Marty Prusieckiej. Opiekunkami klas 6 i 7 były p. Agnieszka Bastian i p. Anna Krokosz.
Po apelu, mimo lekkiej mżawki, która tylko uatrakcyjniła zabawę, cała grupa wyruszyła na boisko szkolne, gdzie czekało na nas ognisko i pyszne kiełbaski. Wczuwając sie w klimat wieczoru śpiewaliśmy przy ognisku piosenki. Po tak smacznej kolacji należało zgubić trochę kalorii - zostaliśmy więc na dworze i zagraliśmy w "Świetlika". We mgle i ciemności dostrzegliśmy nagle światełko - zadaniem dzieci było znaleźć świetlika, który przed całą grupą uciekał. Zabawy było przy łapaniu uciekiniera co niemiara! Nasi uczniowie szybko poradzili sobie ze schwytaniem światełka i grę powtórzyliśmy kolejny raz.
Po zabawie wróciliśmy odrobinę zmęczeni i mokrzy, ale za to bardzo zadowoleni i uśmiechnięci do szkoły. Tutaj czekała na młodych śmiałków kolejna porcja atrakcji. Po przebraniu się w suche rzeczy nastąpiła zbiórka na sali gimnastycznej. A tam okazało się, że na dzieciaki czeka pan Radosław Natkański - tancerz i choreograf. Przez ponad godzinę uczył naszych uczniów układu tanecznego oraz kroków Zorby, a dzieciaki zachęcone przez Mistrza dużą dawką śmiechu dały z siebie wszystko i świetnie poradziły sobie z zadaniami.
Po tańcach był czas na chwilę odpoczynku i regeneracji - Rada Rodziców przygotowała dla dzieci pyszne chrupiące przekąski oraz zapewniła napoje. Na bardziej głodnych czekały również smakowite sandwiche. Dziewczyny z klasy 7b przyrządziły gofry i do tego smakołyku ustawiła się kolejka chętnych! A trzeba było się najeść i odpocząć, by mieć siłę na kolejny punkt programu - czyli... dyskotekę!
Przy dźwiękach ulubionych i najbardziej znanych przebojów bawiła się cała sala! Ciemność i kręcące się kolorowe światełka z kolorofonu dodały klimatu i dzieciaki chętniej wychodziły na parkiet. Nie obyło sieęrównież bez konkursów - rozegraliśmy dwie tury ulubionej zabawy naszych uczniów, czyli "Krzesełek". W obydwu odsłonach walka o ostatnie krzesło była bardzo zacięta, a wszyscy bawili sie znakomicie.
Później uczestnicy nocowiska mogli wybrać w jakich proponowanych przez nauczycieli zajęciach chcą brać udział. Do wyboru były - dla tych, którzy jeszcze mieli siłę i energię - zajęcia sportowe na sali gimanstycznej, a także gra na gitarze i śpiewanie oraz gry planszowe. Każdy znalazł coś interesującego dla siebie.
Około godziny 23.00 na dzieciaki czekała kolejna niespodzianka - do szkoły przyjechała pizza! Spałaszowaliśmy ją ze smakiem ;) O jedzenie zadbała Rada Rodziców z naszej szkoły.
Po kolacji, około północy, przebraliśmy się w piżamy, przygotowaliśmy do snu... i zaczęliśmy nocny maraton filmowy ;) Od tej pory każda grupa była w swojej klasie i oglądała przygotowane filmy. Niektóre dzieci szybko zasnęły już w trakcie seansu, inne miały więcej energii i oglądały filmy do końca, a jeszcze inne - postanowiły nie spać całą noc, a wraz z nimi opiekunowie ;)
Rano rodzice odebrali swoje pociechy, a na twarzy każdego - oprócz oznak zmęczenia po nieprzespanej nocy - była wymalowana radość i zadowolenie :) Mamy nadzieję, że były to niezapomniane przeżycia dla naszych uczniów i świetnie się bawili!
